W 2021 roku wartość rynku ochrony w Polsce ma wynieść ponad 11 mld zł.  W wyniku zmian najniższej stawki godzinowej oraz ozusowania umów, agencje musiały znaleźć nowe metody na to, jak dostarczyć wysokiej jakości usługę bezpieczeństwa przy utrzymaniu stałej stawki. Sprawdź, na co stawia branża security w projektach nowoczesnych systemów ochrony obiektów.

Wzrost kosztów ochrony

W 2020 roku minimalna stawka godzinowa dla osób pracujących wzrosła do 2,6 tys. zł brutto miesięcznie, co podniosło całkowity koszt utrzymania pracownika o 25%. To największy przyrost wynagrodzenia od dziesięciu lat. Co więcej, ozusowanie umów na zlecenie w 2016 roku dodatkowo zwiększyło opłaty o 60%. Te zmiany okazały się kłopotliwe dla wielu firm zajmujących się ochroną, szczególnie obiektów prywatnych. Skutkiem nowej sytuacji są renegocjacje kontraktów, podczas których klienci znacznie częściej ograniczają zasięg współpracy do minimum lub zupełnie rezygnują z usługi bezpośredniej ochrony fizycznej na rzecz bardziej nowoczesnych metod. Dla branży security oznacza to konieczność wprowadzenia nowych usprawnień.

– Bez wdrażania rozwiązań ograniczających wydatki, agencje nie będą w stanie utrzymać się na rynku. Ze względu na tak duże zmiany, coraz częściej decydują się na połączenie technologii z dobrze wyszkoloną i doświadczoną kadrą – podkreśla Konrad Kasprzak, CEO firmy SAVAS. – Podejmując decyzję o montażu zdalnego monitoringu wizyjnego, obniżamy cenę usługi o 70%. Tym samym eliminujemy problem zbyt wysokich kosztów, bez rezygnowania ze stałych pracowników, jednocześnie dbając o bezpieczeństwo klientów z użyciem sprawdzonych systemów i nowoczesnego sprzętu, jak kamery CCTV czy SSWiN – dodaje.

Połączenie nowoczesnej technologii z dobrze wyszkoloną kadrą zapewni nam wysokie bezpieczeństwo chronionego obiektu, przy niskich kosztach eksploatacji systemów.

Innowacyjne rozwiązania

W jaki sposób można usprawnić pracę ochrony przy jednoczesnym zapewnieniu bezpieczeństwa na terenie obiektów? Jednym z takich rozwiązań są kamery termowizyjne. Ten nowoczesny sprzęt nie tylko zarejestruje i zachowa kopie zapisu obrazu zdarzeń, na którym pojawiają się potencjalni intruzi, ale wykryje również gwałtowne zmiany temperatury, np. w przypadku pojawienia się ryzyka pożaru i prześle odpowiednią informację do Stacji Monitorowania Alarmów 24h. Dzięki stałej komunikacji z centrum monitoringu, osoba analizująca dane, powiadomi o zagrożeniu odpowiednie służby.

Oprócz termowizji, kamery używane w systemach SAVAS wyposażone są między innymi w funkcję wykrywania i śledzenia ruchu oraz kontrolę przepustowości przejść. Jeśli zdecydujemy się na wdrożenie nowoczesnego systemu monitoringu, nie musimy angażować dodatkowego pracownika ochrony, który zajmuje się nadzorem na terenie obiektu. Dane z kamer przetwarzane są na poziomie samego sprzętu.

– W SAVAS korzystamy ze sprawdzonych metod. Angażujemy zespół specjalistów, który zajmuje się analizą nagrań oraz sygnałów alarmowych i jest w stanie odpowiednio szybko zareagować na ewentualne zagrożenia. Jeśli podczas analizy informacji wysłanej z kamery nasz ekspert uzna, że alarm jest fałszywy, nie będzie musiał wysyłać grupy interwencyjnej na teren obiektu – tłumaczy Konrad Kasprzak.

Przedsiębiorcy coraz częściej decydują się na korzystanie z nowoczesnego sprzętu do nadzorowania terenu obiektu. Na popularności zyskują drony, czyli bezzałogowe statki powietrzne, które posiadają wiele możliwości, takich jak wykonywanie zdjęć, pomiarów czy rejestracja wideo z powietrza. Intensywny rozwój technologiczny pozwala na wykorzystanie tych urządzeń do wielu celów, bardzo ważnych z punktu widzenia bezpieczeństwa i komfortu życia człowieka.

– Drony mogą dotrzeć w trudno dostępne miejsca bez konieczności angażowania specjalistycznych jednostek. Co więcej, takie rozwiązanie nie generuje wysokich kosztów i nie wymusza na inwestorach realizacji dodatkowych szkoleń dla pracowników. Dron to świetne rozwiązanie do monitoringu rozległych terenów przemysłowych, pól uprawnych czy dużych fabryk. Dzięki częstym patrolom i najwyższej technologii jesteśmy w stanie zapewnić bezpieczeństwo obiektów na najwyższym poziomie, 24/7– dodaje Kasprzak.

Ochrona danych

W XXI wieku powstało nowe zagrożenie — cyberprzestępczość. Będąc aktywnymi użytkownikami Internetu, często nie zastanawiamy się, gdzie zostawiamy nasze dane. Przez to ważne informacje osobiste są zagrożone kradzieżą. Dodatkowo od 2018 roku na terenie Polski, dane osobowe chronione są przez RODO, a ich niewłaściwe użycie oraz przechowywanie jest surowo karane. Ze względu na występowanie realnego zagrożenia, firmy z branży security wykorzystują swoje doświadczenie do stworzenia systemów bezpieczeństwa cyfrowego.

Cały proces rozpoczyna się jednak od wprowadzenia kontroli wejść i wyjść na terenie obiektu (np. karty identyfikacyjne i kody wejścia, sprawdzane przez strażników lub pracowników ochrony), montażu odpowiedniego systemu monitoringu i alarmów. Następnie stosowane są zaawansowane zabezpieczenia programowe i sprzętowe oraz drogi obejściowe, które zwiększają zabezpieczenie transmisji danych. W ten sposób chronimy nie tylko nasze dane, ale również informacje poufne firmy, jej dokumentację oraz wszystko, co znajduje się na wspólnej chmurze. Aby zagwarantować pełną ochronę teleinformacyjną, najważniejsza jest współpraca z wykwalifikowaną kadrą.

Pełna gotowość

Dla utrzymania bezpieczeństwa na terenie obiektu warto wprowadzić zarówno rozwiązania technologiczne, jak i dysponować wyszkoloną kadrą specjalistów. Oprócz nowoczesnych sprzętów, współpracujemy z ekspertami, którzy zajmą się montażem i konserwacją systemów monitoringu, ale również wykonaniem audytu bezpieczeństwa oraz kontrolą kamer i alarmów. Technologia powinna jedynie usprawnić pracę ochrony, a nie ją wyeliminować. Zatrudniając profesjonalistów SAVAS, będziemy pewni, że nasze obiekty są zabezpieczone na wszystkich płaszczyznach.